$theTitle=wp_title(" - ", false); if($theTitle != "") { ?>
28 Gru // php the_time('Y') ?>
Przez to misterium wody i wina daj nam udział w Bóstwie Chrystusa, który przyjął nasze człowieczeństwo – słowa modlitwy Mszalnej, odmawiane przez celebransa w czasie ofiarowania darów, wspaniale oddają rzeczywistość Bożego Narodzenia, w którym zawiera się wielka Tajemnica Obecności Boga i godności Człowieczeństwa. To właśnie we Mszy św. najpełniej spotykają się ze sobą Bóg i człowiek. We Mszy św. koncentruje się całe życie człowieka w każdym wymiarze, tu zostaje przeniknięte Bożym Duchem, tu też zostaje podtrzymane Pokarmem Eucharystycznym – Słowem Boga, które stało się Ciałem dla naszego zbawienia. Co takiego wydarzyło się w noc Bożego Narodzenia? Najpierw niewątpliwie jest to akt Miłości Boga. Miłości, która nie pozostawia bez pomocy ludzkiej natury, stworzonej przez Boga, a zranionej grzechem pierworodnym. Miłości Miłosiernej, która nie mówi: „sam jesteś sobie winien więc pozostaniesz bez możliwości nawrócenia”. Miłości, która wydaje siebie najpierw na bezsilność Dzieciątka, by w końcu ofiarować się na Krzyżu. Miłości, która przyjmuje to co słabe, by podnieść na poziom utraconej Łaski. Bóg daje człowiekowi możliwość uczestnictwa w Bóstwie przez przyjęcie jego Człowieczeństwa. Boże Narodzenie to podniesienie godności człowieka, uświęcenie wszystkiego co stanowi ludzki los – w tym szczególnie ludzką rodzinę, w której Bóstwo zechciało przyjść na świat.
26 Gru // php the_time('Y') ?>
Kochani Parafianie
Wam i Waszym Bliskim,,
z okazji Świąt Bożego Narodzenia
składamy z głębi serca
płynące życzenia.
Niech Boża Dziecina
błogosławi Was
błogosławi Wam
i wszystkim bliskim
Waszemu sercu.
Duszpasterze
21 Gru // php the_time('Y') ?>
21 Gru // php the_time('Y') ?>
Oto Panna pocznie i porodzi syna! – prorocze słowa prowadzące do nadziei i radości przyjścia Mesjasza, rozpoczęte już po grzechu pierworodnym zapowiedzią Niewiasty, która zetrze głowę węża. Oto teraz następuje pełnia czasów, kiedy Archanioł Gabriel obwieszcza Maryi: „JUŻ”. To objawienie – na razie ukryte – zostaje ukazane światu w noc Bożego Narodzenia. W ten sposób rozpocznie się w dziejach świata nowa era – czas szczególnej obecności Boga. Przeżywany czas Adwentu miał nas na nowo skierować na drogę uświadomienia sobie, że nasza codzienność głęboko zakorzeniona jest w historii zbawienia. Czas spędzony na tej ziemi to „kairos” – zbawczy czas. Historia zbawczego dialogu Boga i człowieka. Dialog wymaga spotkania i więzi serca. W czasach bezosobowej komunikacji, egocentrycznego wyizolowania, zaburzonych więzi, trudno o takie spotkanie i dialog. Objawienie Boże daje nam wiele przykładów spotkania Boga z człowiekiem i prawdziwego dialogu. Wśród nich scena Zwiastowania jest ważnym przykładem. Trudno też znaleźć bardziej wymowne spotkanie niż to, kiedy Bóg staje się Człowiekiem, a Jego eucharystyczna Obecność jest tak „namacalnie” bliska. Prawdziwe spotkanie i dialog wymaga jeszcze tego najważniejszego elementu – Miłości. Czas zbawienia to historia Miłości Boga do człowieka. W czasach emocjonalnej zawieruchy warto na nowo zapytać co to znaczy kochać i być kochanym. Papież Franciszek z mocą podkreśla podstawowe orędzie wiary:
„Jezus Chrystus cię kocha, dał swoje życie, aby cię zbawić, a teraz jest żywy u twego boku codziennie, aby cię oświecić, umocnić i wyzwolić”.
14 Gru // php the_time('Y') ?>
Papież Franciszek mianował 13 grudnia dwóch nowych biskupów pomocniczych dla archidiecezji katowickiej. Zostali nimi: ks. Marek Szkudło i ks. Adam Wodarczyk.
Biskup nominat Marek Szkudło
Marek Szkudło urodził się 28 lutego 1952 r. w Tychach w sakramentalnym małżeństwie Ludwika i Florentyny zd. Sekuła.
Biskup nominat Adam Wodarczyk
Adam Wodarczyk urodził się 3 stycznia 1968 r. w Tarnowskich Górach w sakramentalnym związku małżeńskim Henryka Wodarczyk i Łucji zd. Cichy.
14 Gru // php the_time('Y') ?>
Adwentowa radość związana jest z nadzieją, której spełnienie już się ogląda. Trudno przeżywać radość, nawet wśród codziennych trosk, kiedy nie widzi się perspektywy spełnienia życia. Wymaga to jednak włożenia wysiłku w kroczenie drogą nadziei. Św. Anzelm tak zachęca adwentowych wędrowników: „Dalejże, marny człowieczku! Opuść na chwilę swoje zajęcia, uchyl się nieco od nawału swych myśli. Odrzuć ciążące ci troski, odłóż pochłaniające cię prace. Zajmij się choć trochę Bogiem, spocznij w Nim przez chwilę. Wejdź do wnętrza swego serca, wyklucz wszystko, co nie jest Bogiem i co nie prowadzi do Niego. Zamknij wejście i szukaj Jego samego. A teraz, o moje serce, przemów do Boga i powiedz: Oblicza Twego poszukuję, "szukam, Panie, Twojego oblicza". Panie, mój Boże, pouczaj teraz moje serce, gdzie i jak Cię szukać, gdzie i jak Cię znaleźć. /…/ Kiedy oświecisz nasze oczy i ukażesz nam swoje oblicze? Kiedy do nas powrócisz? Wejrzyj, Panie, wysłuchaj i oświeć nas, i ukaż się nam. Przywróć nam siebie, a będzie to naszym dobrem. Jest nam tak źle bez Ciebie. Nic nie znaczymy bez Ciebie, ale niech Cię wzruszą nasze mozolne wysiłki, by dotrzeć do Ciebie. Naucz mnie, jak mam Cię szukać, i ukaż się poszukującemu! Bo nie mogę Cię szukać, jeśli mnie nie pouczysz, ani Cię znaleźć, jeżeli się nie ukażesz. Obym Cię szukał swym pragnieniem, obym Cię pragnął, szukając, obym Cię znalazł, miłując, a miłował, znajdując.” Aby mozolnie się wysilać trzeba na nowo odpowiedzieć na pytanie o to co jest prawdziwą wartością w życiu. Bo tylko temu warto poświęcić siły.
6 Gru // php the_time('Y') ?>
Przygotujcie drogę Panu! Takie wezwanie słyszymy najczęściej w Adwencie, choć tak naprawdę każdego dnia trzeba być gotowym na spotkanie Pana, bo nie znamy dnia ani godziny. Adwent jest jednak tym czasem, w którym to sobie szczególnie uświadamiamy i – co ważniejsze – podejmujemy konkretne działania, które mają też przynieść trwałe owoce. Postęp duchowy polega na kroczeniu w przód, nie na zatrzymaniu się na organizacji. Papież Franciszek, mówiąc o ewangelizacji pisze o konieczności „pójścia Drogą”, „fascynacji Drogą” a nie „organizacji podróży”. Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla niego – to wezwanie proroka Starego Testamentu, mocno podkreślone przez Jana Chrzciciela w czasie przyjścia Mesjasza. Co to znaczy: „podnieście się doliny, opadnijcie góry, niech równiną staną się urwiska”. Droga wprost odnosi się do drogi naszego życia – ile tam jest błądzenia, pagórków, urwisk niebezpiecznych myśli, słów i czynów. Ile poddania się pokusom czyhających na poboczach i w chaszczach drogi. Głównie zaś problemów z tym wszystkim, co przesłania ostateczny cel naszej drogi. Blichtr tego świata to, to co uwiodło św. Teresę, patronkę tegorocznych Rorat i przesłoniło Boga. Powiedzmy, przesłoniło tak dalece, że w ferworze choinek, bombek i innych gadżetów, wielu nie ma pojęcia, że chodzi o Jezusa. I potem ktoś, uczestnicząc w „przeświątecznej” akcji mówi, że do głowy jej to nie przyszło, bo nie obchodzi świąt.